alergia pokarmowa

Alergia pokarmowa

Czy wiesz że…
Alergia pokarmowa IgE-zależna to natychmiastowa i często gwałtowna reakcja naszego organizmu na obecność antygenu. Najczęściej występuje po spożyciu niektórych pokarmów o znanym potencjale uczulającym, np. seler, orzechy ziemne, ryby, owoce morza, cytrusy, truskawki.

Przeciwciała klasy IgE, rozpoznające konkretny alergen, krążą we krwi cały czas. W momencie pojawienia się alergenu wiążą się z nim natychmiast i stawiają cały układ odpornościowy w stan najwyższego alertu.
Walka z potencjalnym zagrożeniem nierzadko toczy się z dość dużymi uszkodzeniami własnych tkanek, w ostrych przypadkach przyjmując postać wstrząsu anafilaktycznego, który może doprowadzić do śmierci organizmu.

W celu rozpoznania, który składnik pokarmowy jest odpowiedzialny za reakcję najczęściej wykonuje się testy skórne. Można także wykonać testy z krwi, które są niejednokrotnie skuteczniejsze i bezpieczniejsze: wyznacza się poziom przeciwciał IgE na każdy alergen oraz podaje klasę uczulenia od 0 do 6.

17 000 000 Europejczyków cierpi na alergię pokarmową.
W ciągu ostatnich 10 lat liczba osób, których spotyka alergia pokarmowa podwoiła się. Ilość wstrząsów anafilaktycznych w ciągu ostatnich 10 lat wzrosła 7-krotnie. (Dane Europejskiej Akademii Alergii i Immunologii Klinicznej EAACI)


Dieta keto

Dieta ketogenna w redukcji wagi

Dieta keto w redukcji wagi.

W ostatnim czasie, w kontekście redukcji zbędnych kilogramów, dużo mówi się o diecie ketogennej. Dieta ta polega na zwiększeniu ilości tłuszczu przy jednoczesnym zmniejszeniu  ilości węglowodanów i utrzymaniu białka w odpowiedniej  ilości. Na co dzień organizm wykorzystuje glukozę jako źródło energii.  Podczas stosowania diety wysokotłuszczowej powstają ciała ketonowe, które zastępują glukozę w przemianach metabolicznych. W tym stanie organizm zaczyna spalać zarówno spożyte tłuszcze, jak i te, które zmagazynowane są w postaci tkanki tłuszczowej.

Czym jest ketoza?

Ketoza jest to stan, w którym dochodzi do wzrostu ciał ketonowych we krwi. Zalicza się do nich kwas acetooctowy, kwas β-hydroksymasłowy i aceton. Produkowane są one w wątrobie, a powstają z utylizacji tłuszczów dostarczanych wraz z dietą. Kiedy poziom insuliny obniża się dzięki niskiej podaży węglowodanów w diecie, aktywowany zostaje glukagon, który z kolei nasila procesy glikogenolizy. Kiedy zapasy glikogenu maleją, organizm rozpoczyna produkcję energii z zapasów tłuszczowych i powstających ciał ketonowych. Należy podkreślić, iż ketoza jest naturalnym stanem fizjologicznym.  Nie  ma ona nic wspólnego z niebezpiecznym i patologicznym stanem, jakim jest kwasica ketonowa.

Wytworzenie ketozy jest możliwe, kiedy w diecie dominują tłuszcze, a ich poziom waha się na między 70% a 80%, pozostałe 20-30% stanowią węglowodany i białka. W diecie stosuje się zasadę 3-4g tłuszczu na 1g białka i 1g węglowodanów.

Proces wejścia w ketozę zależy od wielu czynników osobniczych, więc stan przejściowy może trwać nawet kilkanaście dni. W tym czasie mogą pojawić się nieprzyjemne dolegliwości, takie jak: osłabienie, rozdrażnienie, brak koncentracji, bóle głowy, czy nieprzyjemny zapach z ust, który związany jest z uwalnianiem acetonu wraz z wydychanym powietrzem. Dość często występują także dolegliwości jelitowe, w szczególności biegunki i tłuszczowe stolce. Decydując się na ten model żywienia musimy mieć świadomość pewnych niedogodności związanych z przestawianiem organizmu na inne źródło energii.

Produkty dozwolone w diecie ketogennej

- mięso

- ryby i owoce morza

- jaja

- tłuste przetwory mleczne tj. śmietana, sery

- tłuszcze roślinne tj. olej rzepakowy, oliwa z oliwek, olej lniany, olej kokosowy,

- tłuszcze zwierzęce tj. masło, gęsi smalec

- orzechy i pestki

- warzywa i owoce o niskiej zawartości węglowodanów: awokado, sałata, szpinak, szczypiorek, cukinia, kalafior, brokuł, kapusta, papryka, pomidor, ogórek, pieczarki, awokado, truskawka, grejpfrut, jabłko.

- woda, kawa, herbata

W diecie ketogennej istotne znaczenie ma jakość tłuszczów. Preferowane są w większej ilości kwasy tłuszczowe jedno- i wielonienasycone, czyli tłuszcze roślinne oraz olej rybi. W diecie ketogennej zaleca się spożywanie średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych MCT.  Kwasy te omijają układ limfatyczny i transportowane są bezpośrednio do wątroby. W wątrobie zostają zmetabolizowane do ciał ketonowych oraz długołańcuchowych kawasów tłuszczowych. Jeśli po spożyciu MCT nie występują niepokojące dolegliwości, tj. wymioty, biegunki, nudności, może to oznaczać, że dieta ketogenna ma szanse powodzenia, gdyż kwasy te mają większe właściwości ketogenne. Poza tym stosowanie w codziennej diecie kwasów jedno-  i  wielonienasyconych nie będzie doprowadzać do wzrostu poziomu lipidów w surowicy krwi.

Zalety diety ketogennej

Przy uwzględnieniu odpowiedniego deficytu energetycznego, dieta keto może być skuteczną metodą na redukcję tkanki tłuszczowej. Podczas stosowania tej diety znacznie zmniejsza się odczucie głodu.  Organizm przez całą dobę ma stale zapewnione źródło energii pochodzących z ciał ketonowych. W związku z tym,  jadanie mniejszych posiłków podczas redukcji wagi nie stanowi  żadnego problemu. Dzięki stałemu dopływowi energii organizm szybciej i efektywniej może się regenerować oraz niwelować wiele nieprzyjemnych dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego tj. wzdęcia, gazy. Dzieje się tak dlatego, iż dieta ta nie dostarcza w pożywieniu błonnika, który stanowi pożywkę dla mikrobów jelitowych. Ci, których jelita licznie zasiedlały dysbiotyczne bakterie oraz drożdżaki, z pewnością odczują znaczną poprawę samopoczucia podczas stosowania tego modelu diety.

Wady diety ketogennej

Dieta keto jest dość restrykcyjną dietą, wymagającą sporego zaangażowania i wielu wyrzeczeń. Dlatego należy mieć na uwadze, iż dieta nieodpowiednio zbilansowana może prowadzić do niedoborów witamin i minerałów tj.: wapń, żelazo, witamina C, witaminy z grupy B. W dłuższym stosowaniu skutkiem ubocznym może być hiperlipidemia, problemy ze strony przewodu pokarmowego czy osteoporoza. Ponadto, badania naukowe dowodzą, że dieta ketogenna stosowana długotrwale może niekorzystnie wpłynąć na  mikrobiom jelitowy, który, jak wiemy, żywi się błonnikiem pochodzącym z węglowodanów. Po więcej wskazówek zapraszamy na naszego BLOGA!


właściwości imbiru

Właściwości lecznicze imbiru

Sezon jesienno-zimowy to czas wzmożonych zachorowań i licznych infekcji. Zarówno w trakcie choroby, jak i w profilaktyce bardzo istotne jest naturalne wspomaganie organizmu grupą produktów wykazujących właściwości stymulujące nasz układ odpornościowy. W naszej jesienno-zimowej diecie powinny zagościć pewne produkty, które wykazują działanie antyoksydacyjne, przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, a nawet przeciwbólowe. Jakie są właściwości imbiru?

Na mojej zimowej liście super foods wysokie miejsce znajduje zdecydowanie IMBIR.

Imbir już od tysiąca lat wykorzystywany był w leczeniu wielu chorób w tradycyjnej medycynie chińskiej czy indyjskiej.

Zastosowanie znajduje do dziś w leczeniu takich dolegliwości jak:

  • Infekcje bakteryjne i grzybicze
  • Bóle stawów
  • Bóle głowy
  • Niestrawność
  • Wzdęcia
  • Infekcje układu oddechowego
  • Choroba lokomocyjna
  • Choroba wrzodowa

Zabójca drobnoustrojów

Wykazano, że ekstrakty pochodzące z imbiru wykazują silne właściwości przeciwdrobnoustrojowe  i wpływają hamująco na  rozwój wielu bakterii tj.: Klebsiella pneumoniae, Staphylococcus aureus, Escherichia coli, Enterobacter aerogenes itp. Okazuje się, że imbir hamować może wzrost pewnych bakterii silniej niż w przypadku zastosowania niektórych leków z grupy tetracyklin czy pencilin. Kwas kaprylowy zawarty w imbirze wykazuje właściwości przeciwgrzybicze, zatem skuteczny jest również w walce z zakażeniami drobnoustrojami tj.: Candida albicans, Aspergillus Niger.

Zamiast tabletki przeciwbólowej

Imbir wykazuje właściwości przeciwbólowe i przeciwzapalne.  Hamuje syntezę prostaglandyn oraz cytokin, wytwarzanych miejscowo w stanie zapalnym. Cytokiny prozapalne (IL-1, IL-6, IL-8, IL-15, IL-17, IL-18, IL-23, mediator TNF) to grupa białek, których przewaga doprowadza do ogólnoustrojowej reakcji zapalnej.

Badania dowodzą również, że składniki imbiru mogą hamować działanie kilku genów biorących udział w reakcji zapalnej. Olejki eteryczne i ich pochodne, wchodzące w skład imbiru, uznano za bardziej skuteczne niż kwas acetylosalicylowy.

Badania naukowe potwierdzają również możliwość wykorzystania ekstraktu z imbiru w leczeniu stanów zapalnych kości i stawów, schorzeń reumatycznych oraz pourazowych. Aktywność substancji występujących w kłączu imbiru porównywana jest do działania niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Substancje zawarte w nim zawarte blokują kaskadę kwasu arachidonowego poprzez hamowanie enzymów, biorących udział w tworzeniu mediatorów stanu zapalnego. Poprzez zahamowanie cytokin prozapalnych możliwa jest szybsza regeneracja chrząstki stawowej.

Strażnik glikemii

Osoby zmagające się z zaburzeniami gospodarki węglowodanowej powinny włączyć do swojej diety właśnie imbir. Zaobserwowano, że ekstrakt z imbiru wykazuje właściwości hipoglikemiczne.  Dzięki wiązkom zawartym w tym korzeniu zwiększa się wrażliwość tkanek na insulinę. Związki fenolowe zawarte w imbirze wpływają na zmniejszenie wchłaniania glukozy  w przewodzie pokarmowych, a także na poprawę trawienia poprzez zwiększenie aktywności enzymatycznej.

Oczywiście lista tych prozdrowotnych właściwości jest długa. Ale warto podkreślić, że roślina ta znajduje również zastosowanie w profilaktyce wielu chorób ponieważ wykazuje szereg właściwości antyoksydacyjnych, działa przeciwhistaminowo, reguluje ciśnienie krwi, zapobiega nudnościom i wymiotom spowodowanym m.in.: ciążą, chorobą lokomocyjną czy chemioterapią.

Imbir w diecie przeciwzapalnej HIT

Dieta przeciwzapalna HIT to dieta oparta o produkty nieprzetworzone i niskohistaminowe, surowe warzywa i owoce, tłuszcze nienasycone oraz produkty bogate w błonnik pokarmowy. Imbir to korzeń wykazujący właściwości przeciwhistaminowe, dlatego też polecany często alergikom oraz osobom cierpiącym na nietolerancję histaminy HIT oraz przewlekłe choroby o podłożu zapalnym tj. Hashimoto, atopowe zapalenie skóry, reumatoidalne zapalenie stawów, łuszczyca itp.

Zachęcam do picia herbatek imbirowych  z dodatkiem miodu. Imbir świetnie komponuje się również w towarzystwie koktajli oraz soków owocowo-warzywnych. Wystarczy, że obierzesz ok. 1 cm, starkujesz i dodasz do ulubionego napoju.

 

  1. A. Grys, Z. Łowicki, A.Parus, „Właściwości lecznicze imbiru”, Borgis - Postępy Fitoterapii 1/2010,
  2. J. Baraniak, M.Kania, „Wybrane surowce zielarskie o działaniu przeciwbólowym, przeciwzapalnym i przeciwreumatycznym, Borgi -Postępy Fitoterapii, 2/2011,
  3. B. Kulczyński, A. Gramza-Michałowska, Znaczenie żywieniowe imbiru, Bromat-Chem. Toksykol.-XLIX, 2016

urlop nad Bałtykiem

Czujesz zmęczenie? Masz chorą tarczycę? Zaplanuj urlop nad Bałtykiem

Zaplanuj urlop nad Bałtykiem, czyli jod i jego właściwości

W ostatnich latach kurorty nad Bałtykiem cieszą się  sporą popularnością. Od kilku lat pogoda w naszym kraju jeszcze bardziej sprzyja podróżom w te rejony Polski. Powietrze i woda w tej części kraju stanowią istne  bogactwo minerałów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszych organizmów. Warto od czasu do czasu zafundować sobie przy okazji urlopu sporą dawkę  pierwiastka, którego do prawidłowej pracy potrzebuje  przede  wszystkim nasza tarczyca.

Morski klimat

Pierwiastek ten został odkryty przypadkowo przez Courtoisa w 1811 roku, który na zlecenie Napoleona miał poszukiwać źródeł surowców w roślinach.  Jod w największej ilości występuje w postaci jodków i jodanów w wodach morskich, a rośliny morskie i gąbki wiążą go w postaci związków organicznych. Nasze morze bałtyckie należy do mórz bogatych w ten składnik. Pomimo, iż jod występuje  również w wodach mineralnych, na terenach górskich jest go znacznie mniej.  Związki jodu są łatwo rozpuszczalne i na terenach skalistych wypłukuje je woda z potoków i deszczów. Zaplanuj urlop nad Bałtykiem!

Jod i tarczyca

Jod stanowi integralny składnik hormonów tarczycy - tyroksyny T4 i trójjodotyroniny T3. Odpowiada on również za regulację wzrostu komórek tarczycy. Niedobór jodu doprowadza do powiększenia tego gruczołu, powstania woli oraz jego niedoczynności.  Niedoczynność  tarczycy to przede wszystkim spowolniony metabolizm, wzrost masy ciała, osłabienie, zmęczenie, suchość skóry czy wypadanie włosów.  Zanim zaczęto jodować sól zachorowalność  na choroby tarczycy i wole na terenach południowej Polski była bardzo wysoka.  Zarówno u dorosłych, jak i u dzieci i młodzieży mogą pojawić  się  wole tarczycowe z powodu niedoboru tego pierwiastka. Należy pamiętać, że  dodatkowo niedobór selenu czy żelaza może obniżać wykorzystanie jodu i odpowiedź tarczycy na spożyty jod.

Jod w ciąży i podczas laktacji

Zwiększone zapotrzebowanie  na ten pierwiastek mają szczególnie kobiety ciężarne i karmiące mamy. U dzieci kobiet ciężarnych, cierpiących na niedobory jodu może dojść do zaburzeń rozwoju, obniżenia poziomu inteligencji, zaburzeń koncentracji czy uszkodzeń słuchu. W bardzo rzadkich przypadkach może dojść do powstania wrodzonego hipotyroidyzmu zwanego też kretynizmem.  Obecnie specjaliści  z Amerykańskiego Towarzystwa Tyreologicznego – (American Thyroid Association - ATA)  oraz Światowej Organizacji Zdrowia ( WHO) rekomendują dodatkową suplementację jodem w okresie ciąży oraz laktacji. W wielu preparatach wieloskładnikowych  zalecanych dla kobiet ciężarnych znajduje się  jod.  Zalecana dawka dla mam to 250 ug/dobę.

Żywienie i suplementacja

W pożywieniu najwięcej jodu znajduje się w rybach morskich. Teoretycznie powinniśmy po nie sięgać w codziennej diecie co najmniej dwa razy w tygodniu. Jednak w przypadku kobiet w wieku rozrodczym, ciężarnych, karmiących mam oraz małych dzieci zaleca się  ograniczenie sporej ilości gatunków ryb ze względu na wysokie stężenia rtęci w ich tkankach.  Głównym źródłem jodu w diecie jest sól. Niestety popularna w ostatnich latach sól himalajska zawiera zdecydowanie niższe dawki jodu więc warto w kuchni stosować sól kłodawską, bocheńską czy innowrocławską. Naturalnym suplementem jodu w naszej diecie są również wody mineralne, szczególności wody lecznicze, wzbogacone w ten pierwiastek.  Suplementacja preparatem z jodem, zwłaszcza wysokimi dawkami, powinna być dobierana indywidualnie po konsultacji ze specjalistą.


Dieta na stres

Dieta na stres

Nieprawidłowy styl życia, nadmierne spożywanie alkoholu czy niewłaściwa dieta bogata w żywność wysoko przetworzoną, prowadzą do wielu niekorzystnych zmian w organizmie oraz stanów zapalnych, które mogą być przyczyną wielu chorób. Te wszystkie niekorzystne czynniki powodują nadmierny stres. W sytuacji stresu nasz organizm produkuje bardzo dużo substancji, które w nadmiernej ilości mogą nam szkodzić. Te wszystkie czynniki prowadzić mogą do zwiększenia się tzw. stresu oksydacyjnego, a co za tym idzie- zachwiania równowagi pomiędzy zbędnymi produktami przemiany materii zwanymi wolnymi rodnikami, a przeciwutleniaczami, które mają za zadanie sprawnie oczyszczać nasz organizm. Dieta na stres może Ci pomóc!

Stres oksydacyjny, a nasze zdrowie

Niestety nadmierny stres oksydacyjny prowadzić może do wielu zaburzeń oraz chorób tj.: nowotwory, choroby układu krążenia, udar mózgu, zaburzenia neurologiczne ( padaczka, zaburzenia ze spektrum autyzmu), neurodegeneracyjne ( Alzhaimer, Parkinson), choroby oczu, bezpłodność, choroby z autoagresji ( łuszczyca, toczeń układowy, Hashimoto, reumatoidalne zapalenie stawów) itp. Stres oksydacyjny wpływa niekorzystnie na organizm, hamując produkcję kolagenu, co z czasem prowadzi do tworzenia zmarszczek głębokich oraz cellulitu. W naszym organizmie największym sprzymierzeńcem w walce z wolnymi rodnikami i wszelkimi procesami starzenia jest białko zwane glutationem. Niestety wraz z wiekiem nasze naturalne możliwości produkcyjne stopniowo zmniejszają się więc musimy zadbać aby dostarczać jego odpowiednie ilości wraz z dietą.

Glutation w diecie

Szczególnie bogate w glutation jest awokado, uznawane przez wielu za „króla” wszystkim owoców. Dobrymi źródłami glutationu są również białko jaja, twaróg, mięso, ryby, szparagi, brokuły, brukselka, cebula, czosnek, ziemniaki, pomidory, rośliny strączkowe. Kurkumina, czyli główny składnik kurkumy, skutecznie chroni nasz organizm przed toksycznymi zanieczyszczeniami oraz pobudza produkcję glutationu. Kurkumina wspomaga detoks wątroby, poprawia krążenie krwi, działa przeciwzapalnie i przeciwbólowo, chroni nasz układ nerwowy oraz regeneruje śluzówkę układu pokarmowego.

Dieta antyoksydacyjna - dieta na stres

Aby nasza dieta na stres mogła skutecznie pomagać powinna obfitować w jak największą ilość przeciwutleniaczy w postaci owoców i warzyw, stanowiących doskonałe źródło witamin A, E i C oraz związków aktywnych biologicznie. Ciemnoczerwone owoce stanowią  największe źródło naturalnych flawonoidów, zatem pamiętajmy o systematycznym spożywaniu wiśni, porzeczek, żurawiny, aronii, malin, czerwonych winogron czy jagód. Im ciemniejsze owoce, tym większe ich stężenia.. Okazuje się, że związki te zawarte w czerwonym winie z winogron są znacznie trwalszymi przeciwutleniaczami, niż te, które występują w owocach i warzywach. Ponadto, w skórce winogron znajduje się cenny resweratrol o właściwościach antynowotworowych. Do warzyw o wysokiej zawartości antyoksydantów zalicza się czosnek, cebulę, pietruszkę, kapustę i szpinak. W diecie nie może zabraknąć również sporej ilości zielonej herbaty. Poza warzywami i owocami,  powinniśmy spożywać zdrowe tłuszcze w postaci oleju lnianego, oliwy z oliwek, tłustych ryb, produkty pełnoziarniste oraz rośliny strączkowe.

Potrzebujesz zbilansowanej diety na stres? Nie masz czasu na wizytę w gabinecie? Skorzystaj z naszych gotowych diet antyoksydacyjnych

Bakterie na stres

Co raz większą rolę w kontekście zdrowia naszych organizmów przypisuje się drobnoustrojom, w tym naszym bakteriom jelitowym. Osoby narażone na nadmierny i długotrwały stres, zmagającym się depresją, czy nerwicą, zmagają się często w wieloma dolegliwościami ze strony przewodu pokarmowego. Deregulacja osi mózgowo-jelitowej u tych osób prowadzi często do zakłóceń odpowiedzi immunologicznej, nadwrażliwości trzewnej i dysbiozy jelitowej. Niektóre psychobiotyki dostępne w aptekach tj. SanProbi Stress pomagają w łagodzeniu nieprzyjemnych objawów żołądkowo-jelitowych wywołanych stresem, pomagają łagodzić objawy lęku i promują równowagę emocjonalną. Oczywiście musimy pamiętać, że nasze bakterie jelitowe muszą być przede wszystkim właściwie karmione na co dzień. Ci mieszkańcy naszego przewodu pokarmowego uwielbiają jadać błonnik więc w naszej diecie nie powinno zabraknąć owsa, bananów, cykorii, ogórki, czosnek, kapusta, które są wyjątkowym bogactwem kwasu mlekowego wspomagającego procesy trawienne, a także wzmacniającego nasz układ odpornościowy.


likopen

Chcecie być rodzicami? Jedzcie pomidory!

Zawarty w pomidorach likopen znany jest głównie ze swoich właściwości przeciwnowotworowych. W ostatnich latach lepiej poznano także jego korzystny wpływ na płodność kobiet i mężczyzn. Pojawia się więc pytanie: czy dieta bogata w pomidory wesprze wasze starania o dziecko?

Czy istnieje dieta wspomagająca płodność?

Decyzja o powiększeniu rodziny powinna wiązać się z odpowiednią zmianą stylu życia. Uznaje się, że przyszli rodzice powinni zadbać o swoje zdrowie przynajmniej 3 miesiące przed planowanym poczęciem.

Czy istnieje dieta wspomagająca płodność? Po części – tak. Istnieją bowiem pokarmy, których zwiększony udział w diecie może zwiększać szanse na poczęcie dziecka, dzięki ich pożytecznemu wpływowi na organizm kobiety  i mężczyzny.

Wiele mówi się o korzystnym wpływie witaminy C, kwasów tłuszczowych z rodziny omega 3, czy witamin z grupy B. Czas poznać prawdziwego mocarza w grupie antyoksydantów – likopen.

Wiele twarzy likopenu

Likopen należy do rodziny karotenoidów, czyli naturalnych pigmentów występujących w roślinach. Największe ilości tego związku znajdziemy w pomidorach oraz innych czerwonych warzywach i owocach (grejpfrut, papryka czerwona).

Likopen znany jest głownie ze swoich silnych właściwości antyoksydacyjnych.  Odgrywa więc istotną rolę w prewencji nowotworów, chorób układu krążenia i nadciśnienia tętniczego. Ponadto, poprzez wpływ na podziały komórkowe, opóźnia procesy starzenia, więc odnalazł swoje zastosowanie nie tylko w przemyśle farmaceutycznym i spożywczym, ale także w kosmetycznym.

Likopen w trosce o zdrowie dziecka

Antyoksydacyjne właściwości likopenu sprawiają, że odgrywa on istotną rolę w prewencji rozwoju stanów zapalnych w naczyniach krwionośnych. Ma to szczególne znaczenie zwłaszcza dla ciężarnych i tych kobiet, które dopiero starają się o dziecko.

Ochronne działanie likopenu polega głównie na regulacji funkcji śródbłonka naczyniowego, co w konsekwencji zmniejsza ryzyko nie tylko zawału i udaru, ale także poronień, zwłaszcza u kobiet z grupy ryzyka. Ponadto, wykazano, że spożywanie dużych ilości tego karotenoidu w ciąży może korelować ze zmniejszonym ryzykiem wystąpienia hipotrofii płodu.

Kobiety starające się o dziecko powinny więc częściej sięgać po pomidory, nie tylko surowe, ale przede wszystkim te przetworzone – koncentraty pomidorowe i przeciery, ponieważ w tych produktach zawartość likopenu jest największa. Aby w pełni skorzystać z prozdrowotnych właściwości likopenu, warto dodawać do potraw zdrowe tłuszcze, na przykład oliwę z oliwek, ponieważ ułatwiają jego przyswajanie.

Chcesz zostać tatą? Zajadaj się pomidorami!

W świetle najnowszych badań, likopen może odgrywać dużo większa rolę w kontekście zdolności rozrodczych mężczyzn, niż kobiet. Wykazano, że przywrócenie równowagi między wolnymi rodnikami tlenowymi (ROS), a antyoksydantami w organizmie mężczyzny, w istotny sposób poprawia parametry nasienia.

Wysoka podaż likopenu koreluje z poprawą ruchliwości plemników oraz ich liczebności. Ponadto, dzięki ochronnemu działaniu na DNA komórek,  likopen może mieć wpływ na zmniejszenie ilości defektów genetycznych w męskich komórkach płciowych, co oczywiście, zwiększa szanse na skuteczne zapłodnienie. Nie dziwi więc fakt, że likopen jest obecny w wielu preparatach, których zadaniem jest poprawa parametrów nasienia.

Wpływ likopenu na zdrowie i zdolności rozrodcze przyszłych rodziców jest wciąż badany. Już dziś wiadomo, że na pewno warto dbać o wysoką podaż tego karotenoidu  w diecie. Przyszli rodzice, zajadajcie się więc pomidorami w każdej postaci!

Szukasz pomysłu na danie z dużą ilością likopenu? Wypróbuj pyszny makaron z sosem pomidorowym z naszego bloga!

Planujecie powiększenie rodziny i chcecie się dobrze przygotować? Skorzystajcie z wsparcia jednego z naszych specjalistów.


woda

Woda - źródło życia

Niedostarczanie płynów do ustroju stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia i życia. Bez wody po prostu nie możemy żyć! Z punktu widzenia samego nawodnienia organizmu, nie jest istotne, pod jaką postacią podajemy płyny. Niemniej, musimy trzymać się podstawowych zasad w ich doborze aby cieszyć się długowiecznością i zdrowiem. Woda to ważny element w naszym życiu!

Ile wody pić na co dzień?

Przede wszystkim pamiętajmy, że zapotrzebowanie na płyny uwarunkowane jest kilkoma czynnikami tj.: płeć, wiek, aktywność fizyczna. Przyjmuje się, że na ogół powinniśmy dostarczać ok. 1,5-2 litry płynów w ciągu doby pod postacią wody, zup, soków, kawy, herbaty itp.  Osoby aktywne fizycznie, zawodowi sportowcy z pewnością muszą zwiększać podaż płynów. Dotyczy to także osób chorujących na kamice, które powinny pamiętać o odpowiedniej podaży płynów spożywając ok. 2-3 litrów na dobę w postaci wody, słabej herbaty, naparów z brzozy, wody mineralnej.

Woda, jako naturalny suplement diety

Podstawowym płynem, po który powinniśmy sięgać w ciągu dnia jest woda, dzięki której dostarczamy do ustroju elektrolity, czyli sole mineralne tj.: chlor, sód, potas, magnez, wapń. Substancje te rozpuszczając się w płynach ustrojowych, regulują ilość płynów wewnątrz  i na zewnątrz w każdej komórki. Zarówno nadmiar, jak i niedobór elektrolitów może powodować nadmierne gromadzenie płynów, skutkujące występowaniem m.in. obrzęków. Wybierając wodę musimy pamiętać, że różnią się one stopniem mineralizacji. Najlepszy wybór to naturalne wody mineralne wydobywane z izolowanych od środowiska podziemnych złóż, ponieważ posiadają stały skład oraz charakteryzują się naturalną czystością mikrobiologiczną i chemiczną. Dorośli powinni sięgać po wody średniomineralizowane oraz wody wysokomineralizowane.  Wody zawierające najwyższą ilość minerałów nie są przeznaczone dla osób chorujących na nadciśnienie tętnicze oraz schorzenia nerek. Natomiast w codziennej diecie maluszków powinna dominować woda niskomineralizowana, ponieważ ich organizm może nie poradzić sobie ze zbyt dużą ilością owych składników mineralnych. Wody o najniższej zawartości minerałów tzw. wody źródlane są świetną alternatywą dla wody wodociągowej do zaparzenia kawy czy herbaty.

Kranówka czy butelkowana?

Jednak nasuwa się pytanie. Czy wody butelkowane są zdrowsze od przysłowiowej „kranówki”? Zanieczyszczenia wody pitnej pochodzą z różnych źródeł tj.: zanieczyszczenia środowiska, sieć wodociągowa, górnictwo, rolnictwo itp. a w dodatku wiele substancji chemicznych zawartych  w dużej ilości w wodzie pitnej, do których zaliczyć można pestycydy, związki glinu, fluoru, arsenu, ołowiu mogą potencjalnie zagrażać naszemu zdrowiu i życiu. Obecnie wody pitne uzdatniane są poprzez chlorowanie i filtrację po to, aby zmniejszać zagrożenia mikrobiologiczne oraz chemiczne. W wielu domostwach stosuje się filtry wodne pozwalające na korzystanie z wody prosto z kranu. Okazuje się, że wody wodociągowe są źródłem wód średniomineralizowanych, a ich jakość systematyczne monitorowana jest przez sanepid. Co do wody butelkowanej to picie jej z pewnością stanowi droższą wersję i okazuje się, że nie zawsze zdrowszą. Plastikowe butelki zawierają bowiem potencjalnie szkodliwe związki tj.: politereftalan etylenu więc zdecydowanie zdrowszą wodą butelkową będzie woda z butelki szklanej.

Czy woda gazowana jest niezdrowa?

Czy zdecydujemy się na wodę gazowaną czy niegazowaną zależy już tylko i wyłącznie od naszego gustu ponieważ bąbelki nie są dla nas szkodliwe o ile tylko nasz układ pokarmowy również je lubi. Zatem możemy śmiało „nabijać” stare syfony i gasić pragnienie w upalne dni. Z pewnością powinniśmy na co dzień unikać napojów kolorowych, gazowanych, które zawierają mnóstwo cukru oraz sporą dawkę chemicznych dodatków.

Podział wód ze względu zawartość minerałów:

  • Woda niskomineralizowane – zawartość minerałów do 500mg – przygotowywanie posiłków małym dzieciom, osoby ograniczające ilość sodu w dziennej diecie
  • Woda średniomineralizowane – zawartość minerałów od 500-1500 mg/l- profilaktyka zdrowia
  • Woda wysokominralizowana – zawartość ponad 1500 mg/l – wzmożona aktywność fizyczna, zwiększona utrata minerałów z potem.

Cukrzyca ciążowa

Cukrzyca ciążowa - co powinna jeść przyszła mama?

Cukrzyca ciążowa - do głównych czynników ryzyka jej rozwoju zaliczamy przede wszystkim insulinooporność przed ciążą, otyłość oraz dodatni wywiad rodzinny w kierunku cukrzycy.

Aby uchronić siebie i dziecko przed negatywnymi konsekwencjami zaburzeń metabolizmu węglowodanów w trakcie ciąży, warto uprzednio przygotować swój organizm. Istotna w tym kontekście jest redukcja masy ciała i poprawa wrażliwości insulinowej za pomocą właściwie skomponowanej diety, aktywność i, czasem, farmakoterapii.

Cukrzyca ciążowa - zaburzenie z poważnymi konsekwencjami

Do najczęstszych powikłań nieprawidłowego metabolizmu węglowodanów w ciąży zaliczamy nadmierną masę urodzeniową dziecka, przedwczesny poród, niedotlenienie płodu oraz wady rozwojowe.

Co więcej, kobiety, u których problemy z tolerancją węglowodanów po raz pierwszy pojawiają się w czasie ciąży, są obarczone kilkukrotnie wyższym ryzykiem rozwoju cukrzycy ciążowej typu drugiego w ciągu kolejnych 10 lat.

Niestety cukrzycy ciążowej bardzo często towarzyszą inne zaburzenia. Do najpowszechniejszych zaliczamy: nadciśnienie tętnicze, niewydolność nerek, nawracające zakażenia dróg moczowych. Z tego powodu bardzo ważne jest, aby przyszła mama otoczona była specjalistami, którzy zadbają o właściwą diagnostykę oraz dietoterapię.

Najważniejsza jest regularność posiłków

Podstawą terapii cukrzycy ciążowej jest właściwie zbilansowana dieta oraz umiarkowana, ale regularna, aktywność fizyczna poprawiająca wrażliwość tkanek na insulinę.

Bardzo ważna jest regularność posiłków, która usprawnia tempo metabolizmu i reguluje wydzielanie hormonów związanych z trawieniem składników pokarmowych. Ponadto, zabezpiecza przyszłą mamę przed gwałtownymi spadkami cukru, które mogą zagrażać zdrowiu dziecka.

Liczba posiłków powinna być dostosowana indywidualnie do potrzeb przyszłej mamy i jej stylu życia. Należy jednak pamiętać, by przerwy między posiłkami nie były dłuższe niż 4 godziny.

Bardzo istotne jest wprowadzenie wieczornego posiłku z węglowodanami (tzw. II kolacji) około godziny 22.00.  Posiłek ten zapobiega nocnym spadkom glikemii i głodowej ketogenezie.

Postaw na węglowodany złożone i właściwe łączenie produktów

Pomocne w utrzymaniu normoglikemii są posiłki zawierające węglowodany złożone (o niskim indeksie glikemicznym, czyli poniżej 50) i duże ilości błonnika pokarmowego. W związku z tym na talerzu przyszłej mamy częściej powinny gościć surowe warzywa, kasze, ryż naturalny, pieczywo pełnoziarniste, płatki owsiane. Choć owoce to cenne źródło witamin i antyoksydantów, ich ilość powinna być kontrolowana ze względu na dużą zawartość cukrów prostych. Jeśli przyszła mama ma ochotę na owocową przekąskę, to powinna do niej dołożyć garść orzechów lub pestek. Zawarte w nich białka i tłuszcze spowolnią wzrost glikemii po spożytym posiłku.

Istotne dla przyszłej mamy jest także właściwe nawodnienie. Każdego dnia powinna spożywać około 2-2,5 litra płynów, przede wszystkim wody średniomineralizowanej i niesłodzonych herbat. Zaleca się eliminację soków oraz napojów słodzonych.

Warto skorzystać z pomocy specjalisty

U części ciężarnych konieczne jest włączenie insulinoterapii, która do czasu porodu ma zabezpieczyć przyszłą mamę i dziecko przed hiperglikemią.

Ponieważ zdrowie maluszka i mamy w okresie ciąży jest najważniejsze, zaleca się, aby każda kobieta prowadziła ciążę nie tylko pod okiem lekarza, ale także wyspecjalizowanego dietetyka klinicznego, który przygotuje dla niej indywidualny plan żywieniowy. Ciężarnym stosującym insulinoterapię zaleca się także skorzystanie z pomocy edukatora w cukrzycy.  Właściwie przeprowadzona edukacja diabetologiczna pozwala uniknąć błędów podczas terapii i odpowiednio wdrożyć zalecenia lekarza.


Wywiad dla portalu BeautyBag

Czy letnia dieta powinna różnić się od zimowej?

Aby nasz codzienna dieta była zdrowa i urozmaicona powinna charakteryzować się również sezonowością. Zimą powinniśmy częściej sięgać po rozgrzewające i aromatyczne zupy, kiszoną kapustę, ogórki, miód pszczeli. Zimowa kuchnia powinna obfitować w rozgrzewające korzenie i przyprawy tj.: imbir, papryka, pieprz oraz produkty wykazujące działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe tj.: czosnek, cebula czy kurkuma. Natomiast latem na naszych talerzach gościć powinny przede wszystkim świeże owoce i warzywa, które są bogactwem witamin i minerałów. Codziennie starajmy się zjeść jedną porcję owoców, które są doskonałym źródło witamin A, E i C oraz związków aktywnych biologicznie tj.: flawonoidy, karotenoidy. Ciemnoczerwone owoce to największe źródło naturalnych antyoksydantów, zatem pamiętajmy o systematycznym spożywaniu wiśni, porzeczek, żurawiny, aronii, malin, czerwonych winogron czy jagód. Poza tym owoce i warzywa charakteryzują się niską kalorycznością więc możemy jeść je praktycznie bez ograniczeń, a przy tym w sezonie letnim skutecznie dbać o swoje zdrowie i sylwetkę.

Jakie posiłki powinniśmy spożywać podczas upałów?

W upalne dni powinniśmy zadbać o odpowiednią podaż płynów. Przyjmuje się, że na ogół powinniśmy dostarczać ok. 1,5-2 litry płynów w ciągu doby pod postacią wody, zup, soków, kawy, herbaty itp. Osoby aktywne fizycznie, zawodowi sportowcy, osoby chorujące na kamice z pewnością muszą zwiększać podaż płynów. W upalne dni spożywajmy produkty, które naturalne dodatkowo nas nawodnią i schłodzą nasz organizm np.: arbuz, ogórek, cukinia, kabaczek, sałata, pomidor, botwinka, szpinak. Polecam w upalne dni chłodne zupy tj.: gazpacho ze świeżych pomidorów z dużą ilością świeżej bazylii, czy chłodnik litewski na bazie botwinki maślanki z dużą ilością świeżego kopru. Kiedy pojawią się upalne obrzęki pijmy koktajle owocowe z dodatkiem ogórków i natki pietruszki, które wykazują działanie moczopędne.

Czy samo spożywanie dużej ilości wody wystarczy?

Organizm ludzki składa się głównie z wody dlatego bardzo istotnym elementem naszej codziennej diety powinno być jego odpowiednie nawodnienie. Niedostarczanie płynów do ustroju stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia i życia. Oczywiście podstawowym płynem, po który powinniśmy sięgać w ciągu dnia jest woda, dzięki której dostarczamy do ustroju elektrolity, czyli sole mineralne tj.: chlor, sód, potas, magnez, wapń. Jednak musimy pamiętać, że naszym podstawowym paliwem do życia jest glukoza i musimy ją dostarczać codziennie w odpowiedniej ilości wraz z pożywieniem. Bez względu na porę roku nasza codzienna dieta powinna składać się z odpowiedniej ilości produktów odżywczych, czyli dużej ilości warzyw i owoców, węglowodanów złożonych tj.: pieczywo pełnoziarniste, kasze, makarony, ryż, pełnowartościowego białka zwierzęcego i roślinnego tj.: ryby, jaja, mięso, rośliny strączkowe oraz zdrowych tłuszczów tj.: oleje roślinne, masło, orzechy, pestki.

Co może się stać, jeśli nie będziemy odpowiednio się odżywiać podczas upałów?

Podczas upałów wypijanie zbyt dużej lub małej ilości wody dni nie będzie niczym dobrym dla naszego organizmu i może skutkować występowaniem obrzęków. Jeśli dostarczymy naszemu organizmowi zbyt dużo płynów w postaci napojów i owoców możemy spodziewać się wzmożonej potliwości w ciągu dnia oraz obrzęków nóg wieczorną porą. Kiedy nie będziemy dostarczać odpowiedniej ilości płynów oraz pożywienia nasz organizm uruchomi tryb oszczędzania, spowalniając metabolizm będzie pozyskiwał energię ze swoich zapasów. Niestety możemy spodziewać się wtedy spadku poziomu cukru we krwi, a tym samym wzmożonej senności czy zawrotów głowy. Dlatego zdecydowanie lepszym rozwiązaniem zamiast głodzenia organizmu będzie regularne sięganie po świeże owoce i warzywa w postaci lekkich sałatek czy świeżych koktajli.

Okres bikini sprzyja pokazywaniu ciała i chęci zrzucenia zbędnych kilogramów – czym może się skończyć zbyt szybka zmiana masy ciała?

Restrykcyjne diety, które charakteryzują się bardzo niską kalorycznością zawsze będą skutkować szybką utratą masy ciała. Niestety redukować będziemy nie tylko tkankę tłuszczową, ale i wodę oraz masę mięśniową. Niedostosowana dieta redukcyjna już w krótkim czasie skutkować będzie utratą energii, sennością oraz niedożywieniem jakościowym. Zabraknie nam sił na aktywność fizyczną, która jest nieodzownym elementem naszego zdrowia. Bardzo często zbyt restrykcyjne diety w szybkim czasie kończą się efektem jojo, czyli powrotem do dawnych rozmiarów, a niekiedy ich dodatkową nadwyżką kilogramów. Dzieje się tak dlatego, że organizm po okresie głodówki, zaczyna w szybkim tempie gromadzić zapas energii w postaci tkanki tłuszczowej na kolejny ciężki dla niego czas. Poza tym zbyt szybka zmiana masy ciała, szczególnie u osób otyłych będzie skutkować nadmiarem skóry, dlatego istotna jest również regularna aktywność fizyczna oraz odpowiednia pielęgnacja ciała.

Jakie diety są najbardziej efektywne i najzdrowsze dla naszego organizmu?

Najzdrowsza dieta dla naszego organizmu to taka, która jest indywidualnie dopasowana do naszego zapotrzebowania, trybu życia, aktywności fizycznej czy współwystępujących jednostek chorobowych. Chcąc zrzucić zbędne kilogramy nie tracąc przy tym zdrowia dobrze jest zasięgnąć porady specjalisty, który umiejętnie skomponuje dla nas jadłospis. Najefektywniejsze diety to takie, które dostarczają wszystkich niezbędnych do życia makroskładników, witamin i minerałów. Wprowadzając aktywność fizyczną, zdrową i zbilansowaną dietę składającą się z regularnie dostarczanych pięciu posiłków oraz płynów będziemy cieszyć się zdrowiem oraz piękną sylwetką. Aby te zdrowe zmiany żywieniowe stały się zdrowymi nawykami dla nas i całej rodziny muszą towarzyszyć nam przez cały rok, a nie tylko w okresie przygotowań do sezonu bikini.

Czy każda dieta odchudzająca sprawdzi się dobrze letnią porą?

Monodiety, które składają się tylko z kilku produktów w dłuższym czasie będą skutkować niedoborami więc do takich rozwiązań z pewnością nie zachęcam. Nie istnieje jedna skuteczna dieta redukcyjna dla każdego z nas więc nie sięgajmy po szybkie rozwiązania, czy suplementy diety, do których zachęcają nas niejednokrotnie w reklamach. Letnia pora sprzyja dietą redukcyjnym w kilku powodów. W okresie słonecznym zyskujemy dużo więcej energii do życia dzięki odpowiedniej suplementacji witaminy D3, mamy lepszą odporność oraz dzięki dłuższym dniom więcej czasu na aktywność fizyczną. Sezon letni obfituje w świeże owoce i warzywa, dzięki którym możemy komponować zdrowe posiłki i skuteczniej pozbywać się zbędnych kilogramów. Zatem wprowadzajmy zmiany stopniowo, korzystajmy z produktów sezonowych, dbajmy o odpowiednią ilość snu oraz relaks ponieważ nadmierny stres czy brak snu również nie sprzyjają utracie zbędnych kilogramów.

Jak utrzymać piękną sylwetkę również po wakacjach?

Jak już wspominałam wcześniej na nasze zdrowie oraz piękną i szczupłą sylwetkę powinniśmy pracować cały rok. W okresie jesienno-zimowym utrzymajmy aktywność fizyczną korzystając z różnych form w obiektach sportowych czy fitness klubach. Regularna aktywność, co najmniej trzy razy w tygodniu będzie gwarantować utrzymanie kondycji z lata oraz zabezpieczać nas przed nadmiarem zimowych kilogramów. Od września zadbajmy o regularną suplementację witaminą D3, dzięki której nie będziemy odczuwać zmęczenia oraz depresji podczas jesiennej aury. Jedzmy regularnie oraz cały czas pamiętajmy o odpowiedniej ilości płynów. Dieta jesienno-zimowa może również być zdrowa, jeśli oprócz sezonowych warzyw sięgniemy po owoce cytrusowe oraz mrożonki. Do koktajli owocowych dodawajmy rozgrzewającego imbiru oraz przeciwzapalnej kurkumy. Chłodne zupy zamieńmy na rozgrzewające zupy krem z dyni czy soczewicy. Jeśli mamy taką możliwość przygotujmy się do zimowego sezonu robiąc przetwory w słoikach oraz mrożąc zielenię tj.: natkę pietruszki, koperek, lubczyk.